Dziś szybki kursik jak zmienić niezbyt ładne pudełeczko na chusteczki w coś bardziej oryginalnego.
Do wykonania pudełka użyłam dwóch jednobarwnych kartonów i dwóch arkuszy papierów TSC z kolekcji ’One Moment in Time’.
Więcej szczegółów znajdziecie na stryszkowym blogu .
A to przedmiot zamieszania…
Ścianki okleiłam papierem pociętym w prostokąty o wysokości o 2mm większej niż pudełko. Krótko mówiąc robimy mu ubranko 🙂
Następnie wycięłam z papieru kwadrat , z którego powstało wieczko pudełka. Odrysowałam od wykrojnika ładny kształt, którego zadaniem było zamaskowanie brzydkiej dziury w pudełku. Odrysowałam ponieważ później z papieru scrapowego wycięłam już Big Shotem ten właściwy nieco mniejszy.
A jest już gotowa podstawa.
Boki przepuściłam przez kropkowy folder do wytłaczania tak aby nadać całości ciekawego wyglądu.
Dalej to już kwestia ozdobienia. Ja w trakcie pracy zmieniłam zdanie i otwór na chusteczki ze Spellbindersowego zamieniłam na piękny serwetkowy wzór Cherry Lynn.
A kiedy skończy się Wam juz zawartość pudełeczka wymieniacie wkład na nowy….
Mam nadzieję, że mój kursik przypadnie Wam do gustu i zainspiruje do pracy 🙂
Nic dodać nic ująć… PRZEPIĘKNE… a do tego praktyczne pudełeczko 🙂