Haftowane króliczki

Witajcie kochani w  Nowym Roku…

Nietypowo  jak na mnie rozpoczynam ten rok  bo nie  kartką czy albumem a haftem na poszewce. Wieki tego nie robiłam, ale wieczorami po świątecznej krzątaninie haftowanie działało bardzo odprężająco. Miła odmiana.

Zapraszam serdecznie;

ręcznie haftowane

Poszewka ładnie zapakowana leci już do Pani Kasi. Mam nadzieję, że się spodoba 🙂

Z głębi serca…

Pomysł na ten prezent zrodził się, kiedy przeczytałam apel zamieszczony przez mamę chorej Zuzi, córci naszych znajomych. Postanowiłam zrobić coś od  siebie; to co wychodzi mi najlepiej. Chciałabym Was prosić drodzy czytelnicy o pomoc w tej sprawie. Zamieszczam apel mamy Zuzi i mam nadzieję, że uda nam się wspólnie pomóc uzbierać pieniądze potrzebne na jej operację .

To jest trzecia Zuzia, dla której miałam okazję robić poduszeczkę, ale tą potraktowałam wyjątkowo. Mam nadzieję, że jej nowa właścicielka będzie miała same kolorowe sny i  że spodoba jej się moja praca. Zabrałam się od razu do pracy i po 1,5 tyg. wyszło coś takiego.

Zapraszam do oglądania…

PODUSIA:

podusia zuzanny1

KARTKA:

karteczka zuzanny

PUDEŁKO:

pudełeczko1

pudełeczko

pudełeczo