…bo tak zwie się ten wzorzysty papier i powstała kolejna kartka kaskadowa. Bardzo je polubiłam ponieważ są niezwykle efektowne. Jeśli chodzi o papier, na którym powstała to muszę stwierdzić, że jeszcze tak ciężko mi się nie pracowało. Zupełnie nie mój klimat i w związku z tym kartka odleżała swoje w szufladzie zanim obmyśliłam i skomponowałam całość. Mocno przytuszowana, przybrazowiona z przepięknym ćwiekiem od Endiego i jest 🙂
Zapraszam;