Kurcze chyba ostatnie kartki troszkę mnie wyeksploatowały. Jakoś mi chęci do tworzenia zmalały. No nic,w perspektywie kilka nowych pomysłów a zakupy w Ilowe SCRAP już do mnie jadą więc do pracy :).
Dzisiaj kolejne kartki świąteczne. Tym razem zupełnie w innym klimacie niż poprzednie. Uwielbiam robić z papieru zwierzaczki, drzewka, postaci itd. chociaż to strasznie pracochłonne. Kartka z domkiem zabrała mi dosłownie cały wieczór, ale warto było. Szkoda tylko, że nie mam brokatu bo można by troszkę dopieścić te kartki. Za kilka dni kolejna porcja kartek. Tysiące pomysłów kłębi się w mojej głowie. Uwielbiam Święta. Jestem szybsza niż hipermarkety z klimatem świątecznym 🙂
Zastawiajcie swoje komentarze. Zawsze dobrze coś zmienić lub poprawić.
Zapraszam….