Na konkurs scrapmapkowy SM#8 przygotowałam malutkiego scrapka bo ma 20×20. Zazwyczaj robiłam 30×30, ale jakiś wyjątek od reguły musi być. Pomysł miałam zupełnie inny, ale brakło mi odpowiedniego zdjęcia. Tak intensywnie pracowałam, że przypłaciłam to skaleczeniem od noża precyzyjnego :(. Mam nadzieję, że było warto. Wciąż po głowie chodzą mi azjatyckie klimaty więc i interpretacja poszła w tą stronę.
Zapraszam…