Siedziałam, męczyłam, kręciłam ten papier coby powstały takie kwiatki i nakręciłam takie coś. Teraz mam zapas zawijaskowych kwiatków na jakieś 30 kartek 🙂 🙂 🙂 Znów mam fazę na ślubne kartki więc przez najbliższy czas będę raczej monotematyczna.
Zapraszam;
Ależ piękne kwiatki ukręciłaś :).
Świetna kartka!
I znów śliczność:) I ten boski stempelek:)
A ja straciłam sporo czasu na ukręcenie takiego kwiatka i niestaranne mi wychodziły. W końcu poddałam się.
Fajnie się kreci te kwiatuszki,zawsze wychodzą
i są przepiękne;)
Kartka śliczna;)