…ponieważ to absolutnie moje kolory. Od samego patrzenia na to połączenie kolorystyczne jest mi błogo. Kartka powstała praktycznie z niczego. Kawałek kolorowego kartonu, jakaś resztka Marie Antoinette i kwiatek, który ozdabiał kiedyś spinkę Duśki. Taki mały recycling.
Zapraszam;
Śliczna ta karteczka, piękny bukiet
Przepiękna..też lubię te papiery:)