Wracam do przepiśników. Z każdym kolejnym mam ochotę na zmianę mojego, który zwyczajnie mi się znudził. Problem w tym, że każdy przepis piszę ręcznie i perspektywa przepisywania skutecznie mnie zniechęca….
Zapraszam;
Wracam do przepiśników. Z każdym kolejnym mam ochotę na zmianę mojego, który zwyczajnie mi się znudził. Problem w tym, że każdy przepis piszę ręcznie i perspektywa przepisywania skutecznie mnie zniechęca….
Zapraszam;
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Bardzo fajna patchworkowa okładka
Śliczny ten patchwork, taki pogodny i jasny 🙂
przepiękna okładka
Fantastyczny przepiśnik!
Szycia dodają mu uroku :).