Dziś dwie kartki wg. forumowego kursu na kartkę wiązaną Sasilly. Pomysł znakomity więc próbuję swoich sił. Kartki nadal w klimacie ślubnym. Tym razem w brązach. Gdybym miała jeszcze raz stanąć przed ołtarzem 😉 wybrałabym suknie w kolorze ecru przewiązaną taką właśnie czekoladową szarfą. Uwielbiam te kolory. Do całości zabrakło mi jedynie koronki, ale jak to mówią: ” co za dużo to niezdrowo”.
Zapraszam.
Druga kartka na bazie papieru Chocomint z ręcznie wyszywanymi serduchami.