Po piątkowym nocnym scrapowaniu moja wena eksplodowała. Zmajstrowałam już chyba sześć kartek i wciąż mam pomysły na nowe. Pozdrawiam Was moje kochane babeczki zabawa była przednia. Koniecznie musimy to powtórzyć 🙂
Na dziś mam dla Was kartkę kaskadową, którą zdobiłam już jakiś miesiąc temu i biedna prosiła o wstawienie na bloga ;). Tym samym zaznaczam, że to mój debiut jeśli chodzi o wykorzystanie papierów Glass of wine z ILS-u.Zdecydowanie wole pastele.
Zapraszam;
W bardziej zdecydowanych barwach też pięknie tworzysz! Ślicznie wyszła ta kartka!
Super wyszła, pomimo tego że nie ma twoich magicznych kokardek:)Pozdrawiam Marta/Szczecin
świetna ejst! i jaka bogata w środku! super 🙂