Siedziałam, męczyłam, kręciłam ten papier coby powstały takie kwiatki i nakręciłam takie coś. Teraz mam zapas zawijaskowych kwiatków na jakieś 30 kartek 🙂 🙂 🙂 Znów mam fazę na ślubne kartki więc przez najbliższy czas będę raczej monotematyczna.
Zapraszam;