Dziś królują fiołki. Zakochałam się w tym papierze i nie mogę przestać wycinać te kwiatuchy. Są delikatne, wdzięczne i pięknie komponują się z różnymi papierami. Nabyłam solidny zapas w obawie przed szturmem stryszkowych półek :)Jak widzicie moja fascynacja fioletem ma się całkiem nieźle i trwa w najlepszel
Album jest formą podziękowań dla rodziców, pamiątką ślubną.
Zapraszam;