Jestem, wróciłam cała i zdrowa. Po kilkudniowej eskapadzie po Węgrzech wróciłam z całą masą fajnych pomysłów decoupagowo-scrapowych. Na zaproszenie firmy Pentacolor udałyśmy się do Budapesztu „podnieść” swoje kwalifikacje w dziedzinie decoupagu. Było SUPER spotkałyśmy świetnych ludzi, poznałyśmy masę fajnych produktów i bawiłyśmy się kapitalnie…..jak to na szkoleniach bywa 🙂
Ale do rzeczy. Na gruncie scrapowym kilka zaległych prac. Dziś album osiemnastkowy w grochy, które uwielbiam 🙂
Zapraszam;