Na dziś albumik ślubny w nietypowych jak na mnie kolorach, ale przyznam nieskromnie, że efekt końcowy mnie zadowala 🙂
Chciałaby również serdecznie podziękować UHK-owi za zaproszenie i wszystkim uczestniczkom sobotniego zlotu scraperek. Było cuuuuuuuuudownie. Kocham Was moje zakręcone baby. Do następnego spotkania 🙂
Zapraszam;
szczęka mi opadła… szkoda że go nie zabrałaś na Zlot czarownic…
Fantastyczny album Wiesiu!!!
Zdolniacha z Ciebie :).
zapraszam Cię do zabawy http://niebiesko-oka.blogspot.com/2010/09/podwojny-scrap.html
P.S. narzędzia oddałam Qrczakowi.
Jeszcze raz dzięki wielki :*.
O kurczę, ale cudeńko wyczarowałaś. Pięęękny!!!
co za cudowny album!!! niesamowicie piękne wykonanie,precyzyjne,staranne,mistrzowskie, i te kolory wyglądają razem fenomenalnie! aż mam ochotę coś „odgapić”…;)
pozdrawiam
Firiana
O rany!!! Cudnie Ci wyszedł.
Sporo pracy w to włożyłaś…. no i te szycia ręczne.
Podziwiam! 🙂
Cudowny – dopracowany w każdym szczególe!