Folia termokurczliwa

To, że nie jestem zbyt mix-mediowa to już chyba wiecie. Szczytem moich możliwości było użycie gesso więc do tego wyzwania jakoś nie zapałałam entuzjazmem, ale dlaczego nie spróbować. Motywem przewodnim w stryszkowym wyzwaniu tym razem jest folia termokurczliwa. Zabawa rozpoczyna się podczas nagrzewania. Choć przyznaję, że spodziewałam się większych gabarytów odstęplowanego motywu to efekt jest ciekawy. A co Wy na to? Jestem ciekawa waszych opinii.