Kolejny post haftowy. Zawsze chciałam mieć taki „hotelowy” ręcznik z monogramem. Monogram moim zdaniem wyszedł taki sobie, ale haft na frocie to prawdziwa masakra. Z monogramu wyszły litery z naszych imion. W każdym bądź razie z daleka wygląda nieźle.
malusie podusie
SM#8 kolejne wyzwanie…
Na konkurs scrapmapkowy SM#8 przygotowałam malutkiego scrapka bo ma 20×20. Zazwyczaj robiłam 30×30, ale jakiś wyjątek od reguły musi być. Pomysł miałam zupełnie inny, ale brakło mi odpowiedniego zdjęcia. Tak intensywnie pracowałam, że przypłaciłam to skaleczeniem od noża precyzyjnego :(. Mam nadzieję, że było warto. Wciąż po głowie chodzą mi azjatyckie klimaty więc i interpretacja poszła w tą stronę.
Zapraszam…